Działacz NSZZ Solidarność, A.O., który współorganizował strajk dołowy na Kopalni Węgla Kamiennego Ziemowit po wprowadzeniu Stanu Wojennego, został skazany na początku 1982 r. przez Sąd Śląskiego Okręgu Wojskowego na karę 3 lat pozbawienia wolności, karę pozbawienia praw publicznych na okres 2 lat oraz grzywnę. Jego „przestępstwo” polegało na tym, że po wprowadzeniu stanu wojennego nie odstąpił od działalności związkowej, uczestniczył w strajku stanowiącym wyraz sprzeciwu wobec wprowadzeniu stanu wojennego i odczytał wówczas strajkującym kolegom nielegalny numer czasopisma „Wolny Związkowiec”, zawierającego (według uzasadnienia skazującego wyroku) „fałszywe wiadomości co do sytuacji społeczno-publicznej w kraju”.
A.O. odbył karę pozbawienia wolności w fatalnych warunkach, stygmatyzowany jako więzień polityczny, w zakładach karnych w Raciborzu i Strzelcach Opolskich, gdzie w ramach sprzeciwu na złe warunki żywieniowe uczestniczył w strajku głodowym. Ostatecznie został zwolniony w wyniku amnestii w lutym 1983 r. Wobec „wilczego biletu” nie mógł znaleźć zatrudnienia w Polce, co w praktyce zmusiło go do emigracji.
W 1991 r. Sąd Najwyższy uniewinnił A.O. nie dostrzegając znamion przestępstw w czynach, za które skazano go w 1982 r. Wówczas także zasądzono na jego rzecz odszkodowanie i zadośćuczynienie w łącznej wysokości ponad 115 mln „starych” złotych, co w przeliczeniu po kursie denominacji złotówki z 1995 r. nominalnie odpowiada kwocie 11,5 tys „nowych” złotych.
A.O. zwrócił się o pomoc do kancelarii Pracownia Prawa Gospodarczego Drogoń, Sośniak-Jagielińska Radcy Prawni sp.p. po kolejnych 27 latach. Udzieleniu pomocy prawnej nie przeszkadzał fakt, że A.O. nadal zamieszkiwał za granicą. Prawnicy kancelarii, w oparciu o art. 8 ust. 4 ustawy lutowej umożliwiający dochodzenie uzupełniającego odszkodowania w przypadku, gdy przemawiają za tym względy słuszności, złożyli stosowny wniosek powołując się na rażącą niewspółmierność wcześniej zasądzonego odszkodowania i zadośćuczynienia względem realnych krzywd i szkód, które A.O. doświadczył nie tylko wprost w związku z jego skazaniem i uwięzieniem, ale także przez niemożliwość znalezienia pracy, rozpad życia rodzinnego i wymuszoną emigrację.
Sprawa zakończyła się w 2020 r. wyrokiem Sądu Okręgowego w Katowicach. Sąd podzielił pogląd, że zasądzone w 1991 r. odszkodowanie i zadośćuczynienie było rażąco niskie i niewspółmierne do krzywd i szkód doświadczonych przez A.O., co spowodowało, że za uzupełnieniem rekompensaty przemawiały względy słuszności. W efekcie tego Sąd zasądził na rzecz A.O. uzupełniające odszkodowanie w wysokości 143,5 tys zł uwzględniając m.in. wynagrodzenie oraz wszelkie dodatki przysługując górnikom (trzynastka, czternastka, nagroda barbórkowa), których A.O. nie uzyskał w czasie pozbawienia wolności, ale także w okresie od zwolnienia z więzienia do wyjazdu z kraju wobec faktycznej niemożliwości zatrudnienia oraz kwotę 265 tys zł jako uzupełniające zadośćuczynienie.
Comments