Śmierć represjonowanego, jego żony, dzieci i rodziców nie zamyka możliwości dochodzenia roszczeń z ustawy lutowej spadkobiercom. Roszczeniami tymi są roszczenie o stwierdzenia nieważności orzeczenia będącego represją za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego w latach 1944-1956, jak również o odszkodowanie i zadośćuczynienie za szkody i krzywdy związane z takimi represjami.
W przypadku, gdy osoba represjonowana już nie żyje, postępowanie o stwierdzenie nieważności orzeczenia, które to postępowanie jest (poza przypadkiem osób internowanych w stanie wojennym) pierwszym krokiem do uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia, mogą rozpocząć krewni w linii prostej, przysposabiający, przysposobiony, rodzeństwo oraz małżonek lub organizacja zrzeszająca osoby represjonowane. Wniosek o odszkodowanie lub zadośćuczynienie po zmarłej represjonowanej osobie może złożyć natomiast jedynie małżonek, dzieci lub rodzice. Powyższe wynika wprost odpowiednio z art. 3 ust. 1 oraz art. 8 ust. 1 zdanie 2 ustawy lutowej.
Nie oznacza to jednak, że z chwilą śmierci osoby represjonowanej, jej małżonka, dzieci lub rodziców, roszczenia z ustawy lutowej wygasają. Z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika bowiem, że uprawnienia te przechodzą na spadkobierców małżonka, dzieci lub rodziców osoby represjonowanej. Istnieje jednak bardzo istotna różnica w tej materii pomiędzy roszczeniem o odszkodowanie, czyli kompensatą szkody materialnej, a roszczeniem o zadośćuczynienie będącym kompensatą szkody niematerialnej. Otóż roszczenie o odszkodowanie co do zasady należy do spadku po matce, dziecku lub rodzicu represjonowanego, natomiast roszczenie o zadośćuczynienie tylko wówczas, gdy za życia osoby uprawnionej do złożenia wniosku o zadośćuczynienie (czyli represjonowanego lub w przypadku jego śmierci dziecka, małżonka lub rodzica) został ten wniosek złożony. Stanowisko takie wyraził Sąd Najwyższy w Uchwale 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 5 października 1995 r. sygn. akt I KZP 23/59 i należy uznać je za aktualne, chociażby wobec powtórzenia go przez Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 11 czerwca 2021 r., sygn. akt V KK 324/20. Rozróżnienie uzasadnia – zdaniem Sądu Najwyższego – przepis prawa spadkowego, art. 922 § 2 Kodeksu cywilnego, który wyklucza ze spadku prawa zmarłego ściśle związane z jego osobą. Odszkodowanie, jako roszczenie kompensujące szkodę, nie jest ściśle związane z osobą zmarłego, w przeciwieństwie do zadośćuczynienia. Różnice pomiędzy odszkodowaniem i zadośćuczynieniem są przedmiotem innego artykułu, dostępnego tutaj, natomiast dla omawianego tematu istotnym jest to, że od wyrażonej w art. 922 § 2 Kodeksu cywilnego zasady istnieje wyjątek włączający do spadku roszczenie o zadośćuczynienie w przypadku uznania go na piśmie lub wytoczenia powództwa za życia poszkodowanego, co wynika z art. 445 § 3 Kodeksu cywilnego. Stosując to odpowiednio do specyficznego trybu dochodzenia roszczeń na mocy ustawy lutowej, Sąd Najwyższy uznał, że w przypadku złożenia za życia osoby uprawnionej wniosku o zadośćuczynienie, roszczenie o zadośćuczynienie także – tak jak roszczenie o odszkodowanie – wchodzi w skład spadku.
Należy pamiętać, że powołanie do spadku może wynikać z przepisów prawa (dziedziczenie ustawowe) lub ze zgodnie z prawem sporządzonego testamentu.
Reasumując, roszczenia z ustawy lutowej mogą być dochodzone przez spadkobierców osób wymienionych w ustawie, jednak w przypadku roszczenia o zadośćuczynienie warunkiem jest złożenie wniosku o to zadośćuczynienie jeszcze za życia osoby wskazanej w ustawie lutowej.
Maciej Drogoń
Comments